Billie Joe Armstrong urodził się 17 lutego 1972 roku w San Pablo w Kalifornii, ale dorastał w maleńkim Rodeo kilka mil od Berkeley. Był najmłodszym z sześciorga rodzeństwa. ,,Moja mama wobec każdego kolejnego dziecka była bardziej troskliwa". BJ swój kontakt z muzyką rozpoczął w wieku 5 lat kiedy to występował w szpitalach. Wtedy właśnie napisał swoją pierwszą piosenkę pt. ,,Look For Love". Jego matka była kelnerką, a ojciec - kierowcą ciężarówki a także perkusistą jazzowym. Zmarł tragicznie na raka kiedy Billie miał 10 lat. Jego ostatnim prezentem dla syna był błękitny Stratocaster na którym BJ gra do dziś. Nauczyciele Billie'go nie rozpoznali w nim talentu ,,Do tej pory nie umiem czytać z nut, znam tylko trzy akordy" - mówi BJ - ,,ale to mi w zupełności wystarcza".
Przyszły członek Green Day'a uczył się najpierw w John Sweet High School w Crockett, a później w Pinole Vailey High School gdzie Green Day, jeszcze jako Sweet Children grywali od czasu do czasu mini koncerty. Nauczyciel z tejże szkoły, John Goar tak go wspomina: ,,Nie pamiętam czy był dobrym uczniem - czy odrabiał lekcje, czy miał dobre stopnie. Ale pamiętam ze był miła osobą - miał dobre układy ze wszystkimi, może z wyjątkiem wicedyrektora".
On sam jednak ma nieco inny pogląd na te sprawę: ,,W budzie byłem niewidoczny. Nie istniałem." A sama szkołę wspomina z pogardą: ,,Wszystko czego się w życiu nauczyłem i co zobaczyłem, zawdzięczam muzyce. Nie miałem innej edukacji." Ostatecznie BJ porzucił szkołę w klasie maturalnej.
Billie Joe zetknął sie z muzyką punkową dzięki swoim braciom, którzy co weekend odwiedzali ojca. ,,Przynosili te wszystkie nowe taśmy, pamiętam jak słuchałem ,,Too Fast For Love" Motley Crue’a kiedy miałem 11 albo 12 lat. Zaczynali wprowadzać mnie do Punk Rock'a.". Jak sam twierdzi, polubił punk, bo w przeciwieństwie do kolegów i nauczycieli, zespoły punkrockowe mówiły mu prawdę o życiu.
Pewnego dnia kiedy miał 11 lat spotkał Mike'a w barze. Zaczęli rozmawiać o Heavy Hetal'u i od tamtej pory zostali najlepszymi kumplami. Niedługo potem zdecydowali o stworzeniu własnego zespołu Sweet Children (w późniejszym okresie przemianowanego na Green Day)
Po wydaniu płyty Dookie i jej niekwestionowanym sukcesie, w lipcu 1994 BJ ożenił się z Adrienne Nesser, fanka Green Day'a z Mankato w Minnesocie - dyplomowana panią socjolog. Dzień po ślubie Adrienne oznajmiła świeżo poślubionemu mężowi, że jest w ciąży. Tym sposobem Joey przyszedł na świat w marcu 1995. Kolejne dziecko przyszło na świat 12 września 1998 - Jacob Danger. BJ wraz z żoną prowadzą mała wytwórnie płytową Adeline Records.
Zapytany w 1998 roku przez magazyny Rolling Stone i Spina, o ulubione płyty, książki i filmy wymienił film Meatballs, czyli Pulpety Ivana Reitmana (,,Lubię scenę, kiedy biorą chłopaka, który głośno chrapie i śpiącego umieszczają na drzewie. Mike i Tré kilkakrotnie zrobili mi coś takiego podczas tras Green Day"), powieść ,,Buszujący w Zbożu" J.D. Salingera (,,Nauczyciele próbowali mnie zmusić bym ja przeczytał, więc oczywiście tego nie zrobiłem, ale wpadła mi w ręce później i , o ironio, okazało się, że dotyczy właściwie buntu"), album The Sum Session Elvisa Presley'a (,,To pierwsza płyta jaką kupiłem w życiu").
Spoko. Polecam moją stronkę : http://fangd24.pinger.pl/
OdpowiedzUsuń